Nowe ciasta- nie tylko na czas świąt i sylwestra. Może się nam zdarzy i wakacyjnie:).
Dobre wędliny. Gdzie? U nas:)
Piękne wschody i zachody
Mamy w naszym kręgu nowe psy
Nowe, i nienowe. Takie co to mają kilka miesięcy i kilka lat. Psów w naszym bliskim otoczeniu nie brakuje. A na Sylwestra miały się bdb. My nie strzelamy fajerwerkami. A WY??
Czas na sielawę.
To jest okres łowienia sielaw w naszych wielkich i głębokich jeziorach. To rarytas. Jeśli ktoś jadł, wie o czym mowa. A ikra sielawy stanowi rarytas nie tylko w krajach skandynawskich, gdzie (Szwecja, Zatoka Botnicka) uznana jest za produkt regionalny chroniony prawem (Produkty zarejestrowane jako Chronione Nazwy Pochodzenia-PDO).
A my zjedliśmy smażoną sielawę i smażoną ikrę takoż- smakowała- co oczywiste.
Czas tak szybko biegnie, że nie ma kiedy taczek załadować
Nie wiem, jak innym ale nam czas ucieka w takim tempie, że nie ma kiedy napisać postu
A dzieje się, dzieje…..W międzyczasie mamy Gości o różnych potrzebach żywieniowych. Zawsze wyzwaniem jest na przykład WEGANIN/WEGANKA.
Tak wyglądało śniadanie w pełni wegańskie dla naszego Gościa z Holandii/Królestwa Niderlandów. Nie dał rady zjeść wszystkiego-to oczywiste ale zadziwiony był wielce i smakami i różnorodnością.
Albo taka tofucznica na dokładkę. Zdjęcia naleśników tu nie ma, bo naleśniki wegańskie wyglądają, jak zwyczajne-niewegańskie.
Wiooooosna!! Bociany już są, żurawie oczywiście też
W zasadzie większość ptactwa już się zleciała. Nie słyszeliśmy jeszcze kukułki. Ona czeka na chwilę gdy w kieszeni będzie pusto i na pewno wtedy zakuka…:)
Niebo jak z obrazka i z dziecięcych marzeń.
Derenie już od dawna kwitną, tak jak wawrzynek i żonkilki, które nie czekały na 19 kwietnia.Nasz gość w “spa” wrócił. Czyli sezon już się rozpoczął
Śmierć w lesie ma różne postacie
Śmierć jelenia – tyle zostało po wielkim zwierzęciu. Duzi drapieżcy (wilk) już się pożywili. Resztkami zainteresowane są już tylko kruki
Śmierć drzew ma kolor zielony. Te zaznaczone znikną zapewne na wiosnę, latem. To już jest koniec.
Ta “rodzinka” pod spodem- zielona śmierć już je obmalowała:(
Większość, wszystkie(?) świerki w tym kawałku lasu, są już martwe. Zielony znaczek to tylko potwierdza:(
Jelenie dały się podejść
Piękne słońce, wiatr od nich, stojących, leżących, przeżuwających. Piękna okazja na zrobienie zdjęć.