A co to takiego?? Oczywiście żurawina. Można ją kupić aż do stycznia. Można przechowywać w lodówce (w wodnej kąpieli) albo zamrożoną. Jest na…….wszystko albo prawie wszystko. Zwłaszcza dla dzieci, zwłaszcza dla Pań, zwłaszcza dla Panów….czyli dla wszystkich jest doskonała.
Zwalcza infekcje układu moczowego, chroni serce, przeciwdziała zakrzepom, nie dopuszcza cholesterolu do naczyń krwionośnych, zapobiega chorobom zębów. A dlaczego – bo między innymi ma właściwości antybakteryjne. Działa i na Escherichia coli i na Helicobacter pylori i na….. Jednym słowem samo zdrowie.
W takich okolicznościach przyrody można żurawinę zbierać.
Można żurawinę jeść do kotletów mielonych z dzika
i oczywiście jako sok do zimowych napojów, i jako wspaniałą nalewkę. Co kto woli. Byle jeść i pić żurawinę w różnorakich postaciach.