Robi co chce. Chodzi, gdzie chce. Ale flary może ją jakoś ograniczą??
Category Archives: Uncategorized
Natura darzy nas zwierzakami …
Sarna cały czas jest w pobliżu. Chyba zaanektowała teren i jest u siebie:). Cały czas czekamy na okazanie narodzonego/narodzonych koźlęcia/koźląt
Do tego nocna jeleni ósemka. Sami “panowie” w pięknym porożu. =Brak zdjęcia bo było za ciemno o 22.50.
Dziki robią i nocne wycieczki ale i pojawiają się rano- tu około siódmej rano. Czternaście dorosłych i sporo drobiazgu. Na zdjęciu nie wszystkie uwieczniono bo część pooooszła do lasu:)
No i piękne wschody księżyca. Już po pełni ale i tak piękne
Trzy razy już jedliśmy grzyby.
Wprawdzie “jedliśmy” to duże słowo ale smakowaliśmy w trzy osoby. Czyli troszkę było. Dno kubełka widoczne-czyli nieduża porcja. Ale pyszna.

Był też żółciak siarkowy bo to jego pora. Jak zwykle frytki a’la pierś kurczaka. No i żółciakowa potrawka z kurzymi żołądkami .
Sarenki znów podjadają
Sarenki podjadły nasze derenie. Smacznego. Wyrównują je do takie wysokości, jak trzeba, by pod nimi spokojnie obkosić, odchwaścić, itp. Czyli dobra robota. A potem poszły zrobić to samo z przydrożną gruszką.
Jeśli ktoś nie wie czym różni się lustro sarnie u osobników różnych płci to ma to jak na dłoni pokazane 🙂
Wprawdzie akurat zmieniają sierść ale lustro jeszcze w ostrych, zimowych kolorach.
Majówka z gradobiciem i słońcem jednocześnie
Maj rozpoczęty długim weekendem. U nas jak to u nas. Trochę słońca, trochę porannego mrozku. A 3 maja zjawisko, które pierwszy raz obserwowaliśmy. Po gradobiciu wielkie parowanie pól pod wpływem słońca, które potrafi o tej porze roku rozpalić, oj rozgrzać potężnie.
Niesamowite. Rewelacyjne i zachwycające (używajac słów Pani Alutki z Rodziny Zastępczej:))
Poszukiwanie zimy zaliczone

Niemowlaki tylko czekają gdy stare drzewo powalone da dostęp do światła- tego co decyduje o całej strukturze lasu. Młody świerczek obok światłożądnej sosenki. Które wygra?

Ten buk daje miejsce młodzieży. Światło i resztki swojego “ciała”. Wszystko co trzeba dla młodego pokolenia. Młodzież bukowa ustrojona w futerko z własnych liści lepiej przetrzymuje ewentualne mrozy, a zwłaszcza zimne wiatry. Czy ta listwa mrozowa na innym staruszku (zdjęcie poniżej) była kolejnym i ostatnim gwoździem do….?
Brama do lasu. Dziki spokojnie trafiają pod siatką do ogrodzonej uprawy. Sarnom i jeleniom ciut trudniej się dostać do smakowitych wierzchołków młodych sosenek.